Ale bzdury!
| 2011-03-09
Ale bzdury! Prof. Rybicki i PJN chcą wnieść pozew zbiorowy przeciw rządowemu projektowi ustawy n.t. OFE. Mają domagać się odszkodowania za "poniesione straty". Kłopot w tym, że żadnych strat jeszcze nie ponieśli, bo to dopiero projekt. Czy poniosą - nie wiadomo. Nie wyobrażam sobie sądu, który przyzna odszkodowanie za coś, co jeszcze nie nastąpiło i nie wiadomo, czy nastąpi. Nawet jeśli projekt stanie się ustawą, to będzie obowiązującym prawem, a sąd powszechny nie może kwestionowac prawa. Sejm z całą pewnością ma prawo uchwalać ustawy, a odszkodowanie można dostać tylko za skutki czynu bezprawnego. Jedynym sądem, który może kwestionować ustawy, jest Trybunał Konstytucyjny, ale i tam nie można skarżyć ustaw, których jeszcze nie ma. W dodatku ci państwo chcą pozywać premiera, podczas gdy ustawę uchwala Sejm, a nie premier. Cała akcja jest więc propagandową hucpą i niczym więcej (niezależnie od tego, czy projekt zmian w OFE jest słuszny, czy też nie, bo to osobna kwestia).