List otwarty w sprawie Instytutu Polskiego w Paryżu

2008-03-12

Listu  otwarty Polonii do Władz Polskich w sprawie Instytutu Polskiego w ParyżuSzanowny PanMinister Spraw ZagranicznychRadosław SikorskiWarszawaSzanowny Panie Ministrze,My niżej podpisani, ludzie kultury reprezentujący Polonię paryską i francuską, zrzeszeni m.in. w APAJTE (Stowarzyszenie Polskich Dziennikarzy, Autorów i Tłumaczy w Europie), w „Les Amis de C. K. Norwid" (Towarzystwie Przyjaciólł C. K. Norwida), w Stowarzyszeniu Polskich Artystów Muzyków we Francji, Stowarzyszeniu Polonistów Francuskich - SFEP i wielu innych podobnego typu organizacjach, a także osoby nie zrzeszone, jesteśmy głęboko poruszeni, zaszokowani i oburzeni niepojęta dla nas decyzją zamknięcia dla publiczności i artystów Instytutu Polskiego w Paryżu. Likwidacja biblioteki, czytelni, sali kinowej i sal, w których odbywały się wystawy, to faktyczne pozbawienia go lokali, które dotychczas zajmował i w takiej sytuacji trudno mówić o działalności w Instytucie. Placówka ta, która spełniała od blisko 30 lat chwalebną rolę propagatora kultury polskiej we Francji, może się poszczycić szeregiem niezwykle udanych imprez artystycznych, koncertów, wystaw, kolokwiów, spotkań z autorami i festiwali poświęconych wybitnym polskim twórcom, które cieszyły się wielkim powodzeniem; jej obecność w Paryżu stała się nieodzowna. Spełniała ona główną rolę w prezentacji kultury polskiej: Biblioteka Polska i Stacja PAN-u mogły tylko fragmentarycznie do niej się przyczyniać. A liczba ponad 1000 czytelników biblioteki Instytutu świadczy sama za siebie! [Czytaj dalej…]

Owce i barany

Stary Wiarus | 2007-04-24

Od redakcji: Publikujemy artykuł polemiczny Starego Wiarusa odnoszący się do tekstu Elżbiety Szczepańskiej „Wielka Niezlustrowana Delegacja z wizytą krainie owiec i baranów", oraz list Janusza Rygielskiego na ten sam temat (poniżej). Publikacja tekstu pani Szczepańskiej wymaga pewnego wyjaśnienia z naszej strony. Otóż od pewnego czasu jesteśmy krytykowani za to, że staliśmy się jednostronni i nie publikujemy artykułów zwolenników obecnej ekipy rządzącej oraz jej pomysłów. Otóż mamy z tym pewien kłopot, bo owym zwolennikom jakoś dziwnie nie udaje się napisać sensownego tekstu, a przy okazji niczego nie nakłamać i nikomu nie naubliżać. Tekst pani Szczepańskiej, na tle tego, co nadsyłają nam zwolennicy PiS i jego pomysłów, wydawał się stosunkowo mniej jadowity, choć jego autorka w poprzednich pracach ubliżała także nam. Zdecydowaliśmy się artykuł puścić, choć nie głosił on tez z naszych marzeń. I jeszcze aspekt sprawy drugi. Redakcja musi mieć do autora elementarne zaufanie, że nie pisze on bzdur, bo redakcja nie jest w stanie sprawdzić, co się dzieje w Australii czy w innym końcu świata. Jak widzimy z odpowiedzi, zarówno Starego Wiarusa, jak i Janusza Rygielskiego, pani Elżbieta Szczepańska nasze zaufanie mocno zawiodła, nie dlatego, że ma inne niż my poglądy, ale dlatego, że w sferze faktów dość mocno minęła się z prawdą. Tym samym oświadczamy, że pani Elżbieta Szczepańska zakończyła definitywnie karierę na naszych łamach. Osoby, które poczuły się dotknięte jej tekstem, przepraszamy. [Czytaj dalej…]

Wielka Niezlustrowana Delegacja z wizytą w krainie owiec i baranów

Elżbieta Szczepańska | 2007-04-13

Na antypodach trwają ostatnie gorączkowe przygotowania przed przylotem z Polski prezydenckiego samolotu, na pokładzie którego, pod pretekstem zacieśniania z Australią współpracy i nawiązywania rozlicznych kontaktów, oraz stosunków, przyleci sam marszałek Senatu RP Bogdan Borusewicz Pierwszy Szczodrobliwy, wraz ze swoją liczną bo aż 69 - osobową świtą. Wyselekcjonowani polscy senatorowie, posłowie i inni niezlustrowani jeszcze szczęśliwcy z postkomunistycznej nomenklatury, i sfer polityczno-gospodarczego establishmentu III Rzeczypospolitej, udali się w podróż swojego życia. [Czytaj dalej…]

Wirtualna Polonia uprawia cenzurę polityczną!

Renata Rudecka-Kalinowska | 2006-10-21

Indoktrynacja Polonii i blokada dostępu do stronyPrzez kilka ostatnich dni prowadziłam dość ostrą polemikę z panem Mirosławem Krupińskim, pisującym, jak sam podaje, od pięciu lat, na stronie http://www.wirtualnapolonia.com/, pod ogólnym tytułem „Krupińskizmy", wiersze i teksty prozą, apologetyczne wobec PiS oraz braci Kaczyńskich i niezwykle napastliwe, wulgarne i obraźliwe zwłaszcza wobec PO. Nie godząc się na zawarte w nich insynuacje, jawną nieprawdę, a także plugawy język , podjęłam dyskusję na temat kłamstwa, przekazywanego publicznie za wiedzą i zgodą osób prowadzących stronę.Zwłaszcza, że strona ta „podpiera się" katolicyzmem i jest uważana za dość wpływową w kręgach polonijnych, zwłaszcza w Australii, gdzie mieszka pan Krupiński. [Czytaj dalej…]

Deja vu, czyli Niderlandy pana premiera

Stary Wiarus | 2006-10-09

Kto nie uczy się niczego ze swej historii, przeżyje ją ponownie. (George Ruiz Santayana, filozof i emigrant, 1905)Jarosław Kaczyński, jako poseł na Sejm RP III kadencji, głosował w czerwcu 2000 roku za przyjęciem fundamentalnie antypolonijnej ustawy o obywatelstwie polskim. Lech Kaczyński, od 12 czerwca 2000 roku minister sprawiedliwości w rządzie Jerzego Buzka i prokurator generalny RP, nie wyraził wobec tej ustawy żadnego sprzeciwu. [Czytaj dalej…]

HISTORIA WCIĄŻ ŻYWA

Piotr Pfisterer | 2006-09-06

Zbliża się rocznica 11 września - dnia, który spowodował, że Ameryka, kraj, w którym przyszło mi zamieszkać - stał mi się bliski, stał mi się prawie domem. E-maile zamieszczone poniżej (fragm. w wyborze redakcji), zostały napisane tuż po tym tragicznym, wrześniowym dniu sprzed 4 lat. Są chaotyczne, dosyć emocjonalne, spontaniczne i bezpośrednie. Wysłałem je do mojej rodziny i przyjaciół mając nadzieję, że pomoże mi to zachować równowagę wewnętrzną. [Czytaj dalej…]