Minister finansów idzie na wojnę

Janusz Krakowian | Poprzednie numery | | 2004-06-30

Od bardzo dawna największym wrogiem obywateli jest fiskus. Niejasne i zagmatwane przepisy od lat stanowią doskonałą broń, nader często wykorzystywaną przeciwko firmom. Niejednokrotnie dzięki działaniom urzędów skarbowych padały firmy. Przypadek pana Kluski jest najbardziej znany, ale niestety nie jedyny, przy czym bardzo wielu ludzi pokrzywdzonych przez fiskusa nawet nie podjęło walki w swej obronie, bo zwyczajnie nie było ich na to stać. [Czytaj dalej…]

Wodzem być i więcej nic

Krzysztof Łoziński | Historia | | 2004-06-30

Czy zastanawiali się państwo nad osobowością wodzów? Mnie taka refleksja naszła kilka lat temu, gdy obserwowałem wybory na Ukrainie. Ujrzałem wówczas plakat przedstawiający komunistycznego kandydata, Simonienkę. Na plakacie siedzieli Lenin i Stalin a za nimi, z tyłu, stał Simonienko w indiańskim pióropuszu. Napis głosił: „Wódz Simonienko”. Kim trzeba być, by mianować się „wodzem”? Co sprawia, że na czele każdego totalitarnego reżimu stał (lub stoi) „wódz”? [Czytaj dalej…]

Międzynarodowy Festiwal Wu Shu w Warszawie

Krzysztof Łoziński | Poprzednie numery | | 2004-06-29

W dniach 2-4 lipca odbędzie się w Warszawie, największa jak dotąd na terenie Polski, impreza dalekowschodnich sportów walki – Międzynarodowy Festiwal Wu Shu. Udział weźmie 450 zawodników w tym ponad 300 zagranicznych. Na festiwal składają się: III Międzynarodowe Mistrzostwa Świata w stylu Hung Gar, VIII Mistrzostwa Świata stowarzyszenia Chin Woo oraz X Międzynarodowe Mistrzostwa Polski Wu Shu. Imprezę urozmaicą pokazy w wykonaniu zawodników z różnych krajów, w tym 25-osobowego zespołu pokazowego z Chin. [Czytaj dalej…]

A może „oczko”?

Albert Axeldorf | Poprzednie numery | | 2004-06-19

Ubuland, instrukcja obsługi Pół życia spędziłem w Polsce, pół – w USA. Czuję się Polakiem, ale często mimowolnie myślę po amerykańsku. Różnica polega na tym, że w Polsce lubi się zaciemniać, a w Ameryce rozjaśniać i dotyczy to spraw zarówno prostych, jak skomplikowanych. W czasie studiów uniwersyteckich mawialiśmy o jakimś referacie, że jest z ducha niemiecki, lub francuski, co znaczyło, że autor stara się przedstawić problem w sposób zawiły i skomplikowany, lub jasny i precyzyjny. Ameryka przejęła ducha francuskiego Oświecenia, które w Polsce do dziś ma zdecydowanych wrogów. [Czytaj dalej…]

Chyba, że umowa stanowi inaczej

Janusz Krakowian | Poprzednie numery | | 2004-06-19

Jedyną zasadą, jakiej podlega nasze prawo jest zasada, że nikt go nie przestrzega. Nasze prawo jest tak skonstruowane, że wręcz zachęca do jego nieprzestrzegania. Nawet najlepszy przepis prawny zwykle kończy się zdaniem: „chyba, że umowa stanowi inaczej”. I zwykle stanowi, dając tym samym monopolistom lub urzędnikom do ręki potężny argument w postaci narzucania obywatelom swojej woli. [Czytaj dalej…]

Czy Belgia jest krajem demokratycznym?

Marcin Nurowski | Poprzednie numery | | 2004-06-19

W Belgii udział w aktach wyborczych jest obowiązkowy. Nie stosujący się do tego nakazu ponoszą umiarkowane, co do wysokości, kary finansowe. Belgia nie jest jedynym krajem na świecie, gdzie przyjęto takie rozwiązanie prawne. Polscy politycy, prawnicy i socjologowie bez cienia wątpliwości piszą i mówią, że wprowadzenie obowiązku udziału w wyborach narusza podstawy społeczeństwa demokratycznego. Zapominają dodać, że Belgia jest - ich zdaniem - krajem niedemokratycznym. [Czytaj dalej…]